Blog dla wszystkich i dla nikogo . Dla miłośników sztuki

BTemplates.com

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Tekst

Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu

Popularne

Czary u Słowian cz.1



Czarowanie zwierząt
            Słowianie czarowali z śladów zwierząt poprzez manipulacje wykonywane nad ich śladami. Czarownice na Lubelszczyźnie „zebrawszy” ślad bydła z podwórza lub z pod wrót obory potrafiły spowodować, że mleko(np. krowy) popsuło się w wyniku gestykulacji nad owym śladem.

Czary na ludziach
            Co do ludzi stosowano podobne praktyki magiczne tj. wycinano ślady ludzkie odciśnięte na ziemi. Po uprzednim wypaleniu owej ziemi zalepiano nią ściany pieca wieszali w kominie lub kładli pod belkę powały. Ziemia, która wyschła w ten sposób miała spowodować wysychanie danej osoby na śmierć.
Czary miłosne
            Małoruska panna, która upatrzyła sobie chłopca chcąc w nim wzbudzić gorące uczucie próbowała otrzymać nitkę z jego czapki lub nieco pyłku uskrobanego z powierzchni jego buta. Jeśli to otrzymała zalepiała to baryłką wosku i mówiąc te słowa:
„ Żeby cię tak piekło (w tęsknocie) za mną jak topnieje ten wosk.”
Dziewczęta z Małorusi stosowały także pieśni, które mówiły o rytuale wybierania śladu ukochanego i noszeniu go na sercu. Taki rytuał istniał na Wielkorusi.  U południowych Słowian istniał podobny obrządek, tzn. zakochana również brała ziemie z śladu ukochanego, który wzniecił w niej miłość, lecz w tej ziemi zasadzała kwiaty, aby nie zanikła trwałość uczuć.
Słowiański lud stosował także czary za pomocą wizerunku, które obecne są w każdej kulturze, np. strzelanie do wizerunku osoby, na której chce się dokonać zemsty czy też nakłuwanie figurek tzn. voodoo.
Zaklinanie i zamawianie
Nasi przodkowie chcąc uniknąć chorób chcąc uniknąć chorób stosowali zamawianie tzn. słowo miało mieć siłę odstraszenia konkretnych dolegliwości, które mogłyby się pojawić w przyszłości i tak oto wymawiano każdą chorobę, jaką mógł zostać obdarzony człowiek a której choroby owy włościanin nie wypowiedział ta miała być mocniejsza od wszystkich innych słów. Ta wiara, że słowo ma niezwykłą siłę spowodowało częstość stosowania przekleństw (klątw rodzinnych) i błogosławieństw. Celem naśpiewanych czarów miało być zapadnięcie się pod ziemię danej osoby.


0 komentarze:

Prześlij komentarz